Pierwszy dzień nie poszedł mi najgorzej.
Śniadanie
2 kromki chleba z serkiem śmietankowym
Obiad
Pół miseczki rosołu
Kolacja
2 kromki chleba z serkiem śmietankowym
W międzyczasie jadłam śliwki. No i zjadłam dwa ciastka! Myślałam, że się przez to zabiję, ale mi przeszło. NIE BĘDĘ SIĘ PODDAWAŁA.
Workout
Prawie nie ćwiczyłam, jestem chora i rozleniwiona :)
zaczęłam 30 day squat challenge, więc zrobiłam 50 przysiadów
kilkanaście/dziesiąt brzuszków.
Zdaję sobie sprawę z tego, że po chorobie ostro biorę się za ćwiczenia.
Enjoy!